🎈 Co Nie Jest Prawdą O Nitroglicerynie

Powiedzieć o tym, co jest, że jest, a o tym, czego nie ma, że go nie ma, jest prawdą”. Kryterium prawdy jest więc zgodność zdania (myśli) z rzeczywistością. Jeśli zdanie mówi, jak jest, czyli jeśli odnosi się do faktów, to jest prawdziwe. Jeśli nie – jest fałszywe. Dowodząc prawdziwości, opieramy się tu na zmysłach. Ta lista nie jest kompletna. Inne leki mogą wchodzić w interakcje z nitrogliceryną w odbycie, w tym leki na receptę i bez recepty, witaminy i produkty ziołowe. Nie wszystkie możliwe interakcje są wymienione w tym przewodniku po lekach. Twój farmaceuta może dostarczyć więcej informacji o nitroglicerynie. Jak powiedział w rozmowie z Polsat News poseł PiS Kazimierz Smoliński, „nie można bez odpowiednich kwalifikacji, czyli nie będąc lekarzem pomagać komuś w usunięciu ciąży”. - Nie Krótko mówiąc, historie w stylu AP starają się zminimalizować stronniczość i pozostawić interpretację kluczowych faktów Tobie. Warto więc przynajmniej włączyć wersję AP historii do swojej całkowitej oceny tego, co jest prawdą, a co nie. Filmy i zdjęcia nie są prawdą. Żyjemy w epoce zaawansowanej manipulacji zdjęciami i wideo. Powiedzieć o tym , co jest, że jest, a o tym, że nie ma, czego nie ma, jest prawdą.”, czyli , że zdanie „As jest psem.”, prawdziwe jest wyłącznie wówczas, gdy As rzeczywiście jest psem. Nie ma innej możliwości, a więc nie ma miejsca na półprawdę, która jest informacją wprowadzającą w błąd. Pomyliliśmy się pisząc dziś o trotylu i nitroglicerynie. To mogły być te składniki, ale nie musiały" - oświadczyła we wtorek po południu redakcja "Rzeczpospolitej", zaznaczając przy Co jest prawdą o mamutowcu? Odpowiedź na to pytanie była warta 40 tys. złotych w teleturnieju "Milionerzy". Czy wiesz o co chodzi? Sprawdź! A. jest gibki i szybki B. ma ciosy i włosy C. masz Zmartwychwstanie Chrystusa jest kulminacyjną prawdą naszej wiary w Chrystusa (KKK 638). Oczywiście, fakt zmartwychwstania Jezusa poprzedziło wydarzenie Jego bolesnej męki i śmierci krzyżowej na Golgocie. Nie można tych zdarzeń sztucznie oddzielać od siebie. Tempo uzewnętrzniania tego, co ukryte, jest coraz szybsze, a mimo to opinia publiczna jest coraz bardziej wyczerpana, a nie zenergetyzowana tymi prawdami. Jest to zaskakujące tylko dla tych, którzy nie dostrzegają synchronicznego zbiegu naszych czasów - ceremonialnie przygotowanego zeitgeistu - z równoważnym alchemicznym procesem Słowa „Kłamstwo wypowiedziane raz pozostaje kłamstwem, ale kłamstwo wypowiedziane tysiąc razy staje się prawdą” przypisuje się nazistowskiemu propagandyście Josephowi Goebbelsowi. Nie ma konkretnych dowodów na to, że jest on autorem tego stwierdzenia, ale jest to dobre podsumowanie tego, co robił podczas II wojny światowej. Dlatego tak ważne jest zapoznanie się z zasadami diety cukrzycowej – co wolno, a co nie to podstawowa wiedza. Zbilansowany model żywienia może zapobiec gwałtownym wahaniom poziomu glukozy we krwi, spowolnić rozwój choroby, zmniejszyć ryzyko rozwoju poważnych powikłań, a także poprawić jakość życia i samopoczucie. Jedyny niezbędny związek, którego nie znajdziemy w roślinach. Bardzo ważny, aczkolwiek czasem bagatelizowany – niesłusznie. Przedstawiam małe podstawy suplementacji witaminy B12 u wegan. Kobalamina, czyli witamina B12 to grupa rozpuszczalnych w wodzie związków chemicznych zawierających jako centralny atom – kobalt. Jest ona koenzymem… Read More igSB. Pomyliliśmy się pisząc dziś o trotylu i nitroglicerynie. To mogły być te składniki, ale nie musiały" - oświadczyła we wtorek po południu redakcja "Rzeczpospolitej", zaznaczając przy tym, że "a jednak nie można wykluczyć materiałów wybuchowych".- Pomyliliśmy się pisząc dziś o trotylu i nitroglicerynie. To mogły być te składniki, ale nie musiały. Aby ostatecznie przekonać się, czy to materiały wybuchowe, okazuje się, że potrzeba aż pół roku badań laboratoryjnych. Dopiero wtedy, czyli ponad trzy lata po katastrofie, mamy dowiedzieć się, czy doszło do eksplozji, czy nie - napisała w oświadczeniu wtorkowej "Rzeczpospolitej" polscy prokuratorzy i biegli, którzy ostatnio badali wrak tupolewa w Smoleńsku, odkryli na nim ślady materiałów wybuchowych - trotylu i południu Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie informacjom tym zaprzeczyła. Jak wyjaśnił jej szef płk Ireneusz Szeląg, urządzenia wykorzystywane w Smoleńsku mogą w taki sam sposób sygnalizować obecność materiału wybuchowego, jak i innych związków np. pestycydów, rozpuszczalników i kosmetyków. Charakter publikacji gazety o rzekomym wykryciu trotylu na szczątkach samolotu Szeląg uznał za "sensacyjny"."Wiemy natomiast, że na wraku odkryto coś, co może być śladem materiałów wybuchowych. To jest pewne. Niestety, nie dowiemy się szybko czy tak było. Co naszym zdaniem powinno być w obecnej sytuacji priorytetem zarówno komisji, prokuratury, jak i samego rządu. Pisząc to jeszcze raz podkreślamy, że bezzasadne pozostają teorie o prawdopodobnym wybuchu na pokładzie, ale też w kontekście mnożących się teorii spiskowych, niezrozumiała jest zwłoka i chomikowanie tak ważnych informacji. Które bez naszej publikacji pewnie przez wiele jeszcze miesięcy nie zostałyby ujawnione" - napisała redakcja "Rz" w popołudniowym o komentarz do słów Szeląga i ocenę rzetelności publikacji "Rzeczpospolitej" redaktor naczelny tej gazety Tomasz Wróblewski powiedział PAP, że obecnie "pewnie by się zawahał" co do tego, że wysokoenergetyczne elementy wchodziły w skład trotylu, "bo to pewnie wymagałoby głębszych analiz". - Natomiast sama informacja o tym, że znaleziono te wysokoenergetyczne odczynniki, została potwierdzona - Informacje, które podawaliśmy na temat czytników wysokiej jakości, które stwierdziły wysokoenergetyczne elementy, i to, co z naszych informacji wynikało - że one wchodziły w skład trotylu, tego, jak rozumiem, nie jest w stanie w tej chwili prokuratura potwierdzić - powiedział Wróblewski. - Nas oczywiście cieszy, że tak szybko prokuratura się tym zajęła i tak szybko zdecydowała się odpowiedzieć. Wolelibyśmy pewnie, żeby ta odpowiedź była bardziej konkluzywna i ostatecznie wykluczała możliwość ładunków wybuchowych. Żałujemy, że tego nie udało się wykluczyć".Rzecznik prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta, Mateusz Martyniuk poinformował, że Prokuratura Generalna prosiła "Rzeczpospolitą" przed jej publikacją, aby dać szanse prokuraturze na zebranie pełnej informacji w tej sprawie. (PAP) Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoruNitrogliceryna używana do przekopywania grządek Dla mnie bomba! Alfred Nobel o nitroglicerynie Nitrogliceryna wygląda jak dżin. Mishelle z ruchu oporu o nitroglicerynie - Jak odróżnić nitroglicerynę od trotylu?- Potrząsnąć. Bash o nitroglicerynie Nitrogliceryna – napój energetyczny; bardzo gazowany, każdy nawet najmniejszy wstrząs puszką grozi wytryskiem piany. Szerzej znana jako nitrogliceryna z ziemią okrzemkową zwana dynamitem, ulepszony napój energetyczny, idealny dla osób chcących się odrobinę rozerwać. Instrukcja obsługi: Przed użyciem wstrząsnąć i podgrzać. nie chronić przed dziećmi i zwierzętami, przechowywać w temperaturze powyżej 50C Zastosowania nitrogliceryny[edytuj • edytuj kod] Nitrogliceryna jest związkiem chemicznym o bardzo wielu zastosowaniach. Jest wielbiona przez rolników pragnących bez najmniejszego wysiłku przenosić (właściwie: przerzucać) kilkutonowe skały na posesję sąsiada lub spulchnić ziemię na głębokość paru metrów. Od czasu katastrofy pod Smoleńskiem, związek ten posiada na równi z trotylem niebagatelne znaczenie w polityce. Trudno wyobrazić sobie substancję, która jest w stanie wywołać silniejszy wybuch politycznych emocji! Zaleca się używanie nitrogliceryny jako budzika. Tak, to nie jest pomyłka. Wiele głośnych budzików może przyprawić nas w środku nocy o zawał serca, tymczasem nitrogliceryna rozkurcza naczynia krwionośne i chroni nas przez zawałem, co jest wynikiem metabolizmu nitrogliceryny w organizmie do tlenku azotu(II). Niestety, jeśli popularność tego budzika wzrośnie, wielu kardiologów może stracić pracę. Mała deinstrukcja[edytuj • edytuj kod] Kup/zabierz glicerynę z apteki, Wykup od chemika kwas azotowy z pracowni chemicznej[1], Zmieszaj te dwie rzeczy i energicznie wstrząśnij zawartością naczynia. Ups... Zapomniałem napisać: Daj to najpierw jakiemuś frajerowi. Zobacz też[edytuj • edytuj kod] dynamit nitroceluloza petarda trotyl Przypisy ↑ Wiem, że nie starczy na Tyskie, ale nie popijaj! To jest tylko zalążek artykułu z dziedziny chemii. Jeżeli cierpisz na alkanolepsję – rozbuduj go. p • eBroń, czyli czym możesz wykończyć sąsiadaBroń atomowa,biologiczna i chemicznaArszenik • Bąk • Bomba atomowa • Bomba próżniowa • Cyjanek potasu • Dzielenie przez zero • KFC • Majtki • McDonald’s • Skarpeta OKRUTNE! • SkunksArtyleryjai machiny oblężniczeArmata drewniana • Balista • Bombarda • Drabina oblężnicza • Katapulta • Koń trojański • Lewitujący nieprzyspawany moździerz • Mangonela • Skorpion • Taran • Trebuszet • Wieża oblężniczaBroń białaCyrkiel • Dzida • Gałąź • Gilotyna • Kij • Kij bejsbolowy • Krzesło • Łyżka wojskowa • Miecz • Miecz świetlny • Morgensztern • Nóż • Ołówek • Patelnia • Pika • Scyzoryk • Sierp • Sztacheta • Sztylet • Śrubokręt • Tomahawk • Topór • Trójząb • TulipanBroń miotanaGranat • Granat RG-42 • Jajko • Kamehame-Ha • Kamień • Koktajl Kaczyńskiego • Koktajl Mołotowa • Pomidor • Święty granat ręcznyBroń palnaKarabin • Karabin maszynowy • Karabinek AK • Galil • Granatnik RPG-7 • Kapiszony • Karabinek AKSU • Karabin FG 42 • Karabin G36 • Karabin OC-14 • Karabin M16 • Karabin MP44 • Karabin maszynowy RPK • Karabin SWD • Karabinek Beryl • Karabinek M4 • Karabinek Tantal • P90 • Pistolet • Pistolet Desert Eagle • Pistolet maszynowy PP-19 • Pistolet maszynowy PPSz • Pistolet na wodę • Pistolet P-64 • Pistolet skałkowy • Pistolet TT • Replika broni • Strzelba • Vis • WiatrówkaBroń pancernaCzołg • Francuski czołg • KTO Rosomak • M4 Sherman • Mk VIII Cromwell • Mobilna tarcza osobista • Obiekt • PzKpfw I • PzKpfw III • PzKpfw V Panther • PzKpfw VI Tiger • T-34 • T-55 • T-72 • Typ 96 • 7TP • Panzerjäger 38(t)Broń latającaBombowiec • F-16 • F-117 • Kapeć • MiG-21 • MiG-29Broń rakietowaFGM-148 Javelin • Neptun • Katiusza • MLRS • RakietaRadomska brońPistolet P-64 • Vis • Karabinek BerylRosyjska brońGranat RG-42 • Granatnik RPG-7 • Karabinek AK • Karabinek AK-74 • Karabinek AKSU • Karabin OC-14 • Karabin maszynowy RPK • Karabin SWD • Pistolet maszynowy PP-19 • Pistolet maszynowy PPSz • Pistolet TT • MaximMateriały wybuchoweDynamit • Nitroceluloza • Nitrogliceryna • Trotyl • Mina przeciwpiechotnaBroń werbalnaCięta riposta • SucharAkcesoria militarneMaska przeciwgazowaInneBiathlon czołgowy • Lag • Lista broni, które nie istnieją, ale powinny • Koc • Zawleczka • Kamienowanie izraelskiego czołgu • Mitologia amerykańska Co nie jest prawdą o nitroglicerynie? - takie pytanie usłyszał dziś gracz w teleturnieju Milionerzy Co nie jest prawdą o nitroglicerynie?A. jest związkiem nitrowym B. jest wrażliwa na uderzenia C. rozszerza naczynia żylne D. rozkurcza mięśnie gładkie Prawidłowa odpowiedź: A. jest związkiem nitrowymWyjaśnienie:Nitrogliceryna, C3H5(ONO2)3 – organiczny związek chemiczny z grupy azotanów, ester kwasu azotowego i glicerolu, stosowany jako bardzo wrażliwy na uderzenia i inne bodźce materiał wybuchowy oraz lek z grupy nitratów, rozszerzający naczynia krwionośne (głównie żylne) podawany w ostrych napadach choroby niedokrwiennej serca w celu przerwania bólu wieńcowego. Wbrew nazwie potocznej jest estrem, a nie związkiem nitrowym (nie zawiera ugrupowań C−NO2). Kto przez Turków bywał zwany Lwem Lechistanu, a przez chrześcijan Obrońcą Wiary? [MILIONERZY PYTANIE I ODPOWIEDŹ]Wiosenny sezon „Milionerów” oglądało średnio 2,35 mln widzów. Teleturniej podniósł widownię swojego pasma o 1,55 mln osób. TVN w czasie jego emisji zajął drugie miejsce w rynku telewizyjnym - podają wirtualne media. Do niedawna jedyną osobą, której udało się wygrać milion w polskiej wersji programu był Krzysztof Wójcik, który swoje pytanie za milion usłyszał w 2010 roku. W 2018 roku dołączyła do niego Maria TVN to teleturniej, w którym należy prawidłowo odpowiedzieć na dwanaście pytań, by wygrać główną nagrodę. Zawodnik ma do dyspozycji podpowiedzi, a w drodze do zwycięstwa może skorzystać z trzech kół ratunkowych: "pytanie do przyjaciela", "pół na pół" i "pytanie do publiczności". Zagadnienia mają różnorodną tematykę i stopień trudności. Prawidłowa odpowiedź na pytanie drugie i siódme zapewnia uczestnikowi kwotę gwarantowaną. Milionerzy - Hubert UrbańskiPrzypomnijmy, że jakiś czas temu w Milionerach byliśmy świadkami historycznej chwili: po raz drugi w programie padła najwyższa wygrana - okrągły milion złotych. Pieniądze wygrała Maria Romanek - emerytowana nauczycielka języka polskiego. Szybko i sprawnie radziła sobie z pytaniami, które dzieliły ją od miliona. Okazała się także niezwykle ciepłą i miłą osobą - szybko zaskarbiła sobie sympatię widzów programu. hmm.. Tuskowizja i POjeby robią idiotę z jedynego człowieka który dąży do ukazania prawdy. Nie nie jestem PISiorem. Ale trzeba być deblem, żeby nie widzieć, że to nie była zwykła katastrofa. to nie była zwykła katastrofa, to była czarodziejska katastrofa Szczerze to wk***ia mnie już to wasze naśmiewanie. Zginęło 96 obywateli naszego kraju w tym Prezydent a wy zamiast cieszyć się, że ktoś cały czas walczy o to, żeby ci ludzie mogli spoczywać w pokoju, żeby nasze dzieci czytały w podręcznikach do historii prawdę to wstawiacie jakieś gówna, które świadczą o tym jak wielkimi ignorantami jesteście. Gdyby zginął wam ktoś z rodziny to przykładowo wybralibyście życie z przekonaniem, że wpadł pod samochód ze swojej głupoty czy znaleźli gnoja który go zabił. Nie byłem fanem większości polityków, którzy tam zginęli ale i tak miałem do nich szacunek jako ludzi. I przez ten szacunek myślę, że należy im się abyśmy dowiedli prawdy o ich śmierci bo oni sami już tego nie mogą zrobić. Pozdrawiam rozumnych. @up ale z dystansem k***a, z dystansem Rad00 napisał/a: Szczerze to wk***ia mnie już to wasze naśmiewanie. Zginęło 96 obywateli naszego kraju w tym Prezydent a wy zamiast cieszyć się, że ktoś cały czas walczy o to, żeby ci ludzie mogli spoczywać w pokoju, żeby nasze dzieci czytały w podręcznikach do historii prawdę to wstawiacie jakieś gówna, które świadczą o tym jak wielkimi ignorantami jesteście. Gdyby zginął wam ktoś z rodziny to przykładowo wybralibyście życie z przekonaniem, że wpadł pod samochód ze swojej głupoty czy znaleźli gnoja który go zabił. Nie byłem fanem większości polityków, którzy tam zginęli ale i tak miałem do nich szacunek jako ludzi. I przez ten szacunek myślę, że należy im się abyśmy dowiedli prawdy o ich śmierci bo oni sami już tego nie mogą zrobić. Pozdrawiam rozumnych. To jest Sadistic, tutaj można się śmiać ze wszystkiego. Nie podoba się to dobranoc. Po...........ł 2012-11-15, 22:43 up Co ty gadasz k***a jakiej prawdy....... polecieli i spadli tyle w temacie. Nie było żadnego zamachu czy ataku obcych. A że pchali się na siłę na uroczystości to już inna kwestia. @up Sadistic sadisticiem ale jest jakaś granica dobrego smaku, w szczególności w takiej sytuacji. Nie wiem co siedzi w twoim pustym łbie ale to nie dotyczy jakiegoś no name z filmiku który sobie złamał pistrzel tylko o obywateli twojego kraju i o twojego prezydenta. No ja pie**ole ludzie czy wy potrzebujecie jakiś materiał przedszkolny do nauki rozumnego prowadzenia sytuacji? Juz nie moge słuchać na temat spisku o katastrofie takie rzeczy się zdarzają i tyle. A kaczynski ( specjalnie z małej litery ) cały czas wykorzystuje śmierć brata + Antoni i jego teorie Rad00 napisał/a: Sadistic sadisticiem ale jest jakaś granica dobrego smaku nie ty ją wyznaczasz @up Granica smaku była budowana przez tysiące lat po to aby właśnie odróżnić człowieka od zwierząt. Ja jej nie wyznaczam po prostu przedstawiam swoją subiektywną opinię na dany temat, która może skłoni kogoś do myślenia. Najlepsze jst to, że Antoni ma pomysły lepsze niż wszystkie polskie kabarety razem wzięte. Nie rozumiem dlaczego ten człowiek użera się z agentami kremla i ludźmi małej wiary, którzy nie są godni nazywania siebie Polakami. Powinien wystartować w corocznym konkursie krakowskiej PAKI, a w cuglach wygrałby wszystkie konkursy z "miss publiczności" włącznie. Jego skecz o helu, choć powtarzany codziennie śmieszył zawsze tak samo. Najnowszy monolog o pannie nitroglicerynie i jej bracie trotylu to mistrzowstwo gatunku. NARÓD CHCE WIĘCEJ ANTONIEO Jak coś nie pasuje nikt cię nie zmusza do odwiedzania tej strony. Możesz iść na kwejki lub inne takie gówna. Rad00 napisał/a: Granica smaku była budowana przez tysiące lat dobra, koniec tematu, dalej nie czytam w smoleńsku była katastrofa a nie zamach głupie ku*asy. jak za drugim razem nie wylądował to za trzecim powinien sp***alać na inne lotnisko. sherlocki holmesy z macierewiczem na czele w k***e j***ne. © 2007-2022. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść materiałów i komentarzy zamieszczonych przez użytkowników jest przeznaczony wyłącznie dla użytkowników pełnoletnich. Musisz mieć ukończone 18 lat aby korzystać z • FAQ • Kontakt • Reklama • Polityka prywatności • Polityka plików cookies "Trauma" to kontynuacja powieści "Paranoja", debiutu Natalii Kostrzyckiej, młodej autorki z nie potrafi pozbierać się po stracie męża. Tragiczny wypadek męża nie daje jej spokoju, a właściwie przypuszczenie, że to nie był wypadek, a morderstwo. Kobieta zaczyna grzebać w przeszłości, usilnie stara się dowiedzieć, kto może stać za śmiercią Piotra. Im więcej grzebie, tym bardziej przerażające fakty odkrywa. Okazuje się, że nie znała swojego męża tak dobrze, jak jej się wydawało. Aby uciec przed koszmarami i zaznać odrobiny spokoju, Anastazja postanawia zamieszkać w Jastrzębiej Górze. I znów okazuje się, że nie był to dobry ruch, bo koszmary i tam ją doganiają. Przeszłość nie da jej tak łatwo o sobie zapomnieć. Na horyzoncie pojawia się brat Piotra - Kamil, który nieoczekiwanie przyznaje się do zabójstwa. Coś w tej sprawie jednak śmierdzi. Kobieta nie chce tak łatwo uwierzyć w wersję Kamila. Pomóc jej postanawia jego adwokat - Tymon. Niby pomaga, a jednak coraz bardziej oboje oddalają się od poznania prawdy, a zbliżają do siebie. Wkrótce okazuje się, że intencje mężczyzny nie są do końca szczere. Z jakiego powodu Tymon pojawił się w życiu Anastazji i co planuje? Czy jej szwagier faktycznie może być winny? Czy kobiecie grozi niebezpieczeństwo?"Trauma" to kolejna po "Paranoi" świetna książka Natalii Kostrzyckiej i jednocześnie kontynuacja, która daje odpowiedzi na wiele pytań, jednak stawia kolejne i ostatecznie robi niezły mętlik w głowie. Autorka wodzi czytelnika za nos, sprowadza na manowce, stopniuje napięcie aż do finału, w którym następuje zawieszenie akcji i trzeba czekać na kolejny tom. Na który z całą pewnością nie będzie się czekać łatwo po tym, co się w "Traumie" się podczas lektury naprawdę bardzo dobrze. Autorka ma fajny styl, konkretny, precyzyjny, plastyczny, a jednak delikatny i bardzo przyjemny w odbiorze. Nie ma w książce lania wody, same konkrety, bez zbędnych opisów, które nie wnosiłyby nic do fabuły. Fabuła jest frapująca, akcja wartka, dialogi naturalne, bohaterowie świetnie skonstruowani. Tak naprawdę nie ma się do czego przyczepić. No może jedynie do postaci Anastazji, która momentami potrafi zirytować człowieka tak, że ma się ochotę wejść do książki i mocno nią potrząsnąć. No ale podobno naiwnych nie sieją, sami się rodzą, więc nie mam zamiaru tej kobiecie zbytnio dokuczać. Swoją drogą, obrońca Kamila - Tymon to jednak ma talent. Muszę mu to oddać. Ja wiem, że to czarujący człowiek, którego urok osobisty powala na kolana i pozwala pokonać wszystkie przeszkody. Wiem i nawet rozumiem, bo tacy ludzie istnieją. Ale, żeby zagrać aż tak, żeby rozkochać w sobie tę biedną kobietę, to ja nie wiem, jak można. Tak naprawdę to kolejna szpilka wbita w stronę Anastazji, która po stracie męża podobno wpadła w stan nazywany traumą. A jeśli tak, to czegoś w jej postępowaniu nie rozumiem. Ale obiecałam się nie czepiać, więc na tym poprzestanę. Trzeba jednak przyznać, że emocji dostarcza ta bohaterka co niemiara, więc na pewno nie będziecie się w jej towarzystwie plus za to, że w książce dużo się dzieje i ciężko oderwać się od lektury. Od jednego spektakularnego zdarzenia płynnie przechodzimy do kolejnego niemniej zaskakującego. I mimo to nie ma w książce chaosu. Bardzo zgrabnie udało się autorce połączyć i dopracować wszystkie wątki. Nic tu nie zgrzyta, wszystko do siebie pasuje, mimo że na koniec i tak pozostajemy bez najważniejszej odpowiedzi. Wychodzą na jaw tajemnice z przeszłości Piotra, którego w pierwszym tomie można było poznać jako całkiem przyzwoitego człowieka. Pojawiają się też kolejne związane ze sprawą osoby. Nie wiadomo, co mogły mieć wspólnego ze zmarłym i tego właśnie razem z bohaterką próbujemy dowiedzieć się przez całą książkę. Bo Piotr, chociaż już nie żyje, wydaje się być kluczem do rozwiązania obecny w książce to tło do galopujących wydarzeń i jednocześnie ciekawe urozmaicenie fabuły. I chociaż główna bohaterka może działać na nerwy, i tak kibicuje jej się z całych sił, aby odnalazła w życiu szczęście i to, czego tak długo szuka. Przed nami kolejny tom, bo wierzę, że powstanie. Po zakończeniu, które w "Traumie" zaserwowała autorka, zwyczajnie nie może być inaczej. Ciekawa jestem, czym jeszcze zaskoczy czytelnika Natalia Kostrzycka, bo muszę przyznać, że sama sobie dość wysoko postawiła poprzeczkę. Najmocniejszym punktem książki są z całą pewnością: niesłabnące napięcie, mylne tropy, szokujące odkrycia i genialne wręcz manipulowanie czytelnikiem. I dla nich warto sięgnąć to tę i oczywiście również po poprzednią część. Polecam!Książka z Klubu Recenzenta serwisu

co nie jest prawdą o nitroglicerynie